Długo nie zajęło odnalezienie audi, które w ostatnim czasie skradziono na jednej z ulic osiedla Polkowice Dolne. Właściciel zorientował się, że jego auto zniknęło, zaraz po obudzeniu. Wezwana na miejsce policja niemal od razu trafiła na tropy prowadzące do złodziei.
– Poszukiwanie sprawców i skradzionego auta nie trwało długo. Policjanci na bazie materiału dowodowego zebranego na miejscu zdarzenia, najpierw dotarli do 42-latka polkowiczanina, który jak się okazało kierował skradzionym samochodem i to do tego w momencie, gdy ciążył na nim sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Chwilę później wpadł jego 30-letni kolega, który kradzieży dopuścił się w warunkach recydywy. Funkcjonariusze odzyskali skradziony samochód, a technicy kryminalistyki po zabezpieczeniu śladów z jego wnętrza, zwrócili pojazd niemieckiego producenta właścicielowi – mówi Przemysław Rybikowski z KPP Polkowice.
Jednemu z zatrzymanych grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności, a drugiemu (ze względu na recydywę) do 7,5 lat. Starszy z mężczyzn odpowie też za jazdę samochodem mimo sądowego zakazu.
Zobacz też:
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?