Feralnego dnia po południu mężczyzna wyruszył w drogę oplem astrą wioząc dwie pasażerki. Około godz. 16.40 wjechał na krajową trójkę w kierunku Lubina, ale - jak się okazało - na czerwonym świetle i zderzył się z prawidłowo jadącym volkswagenem passatem. Kierowca tego samochodu jechał od strony Radwanic w kierunku Głogowa. W aucie była jedna pasażerka.
– Kobieta doznała poważnych obrażeń ciała, podobnie jak jedna z pasażerek opla astry – mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
U podróżującej oplem stwierdzono m.in. poważne stłuczenia ciała, krwiak śródmózgowy, skręcenie kręgosłupa szyjnego, złamanie żebra oraz pęknięcie torbieli nerki. Pasażerka vv passata doznała m.in. stłuczenia głowy i klatki piersiowej oraz złamania podudzia. Na szczęście obrażenia te nie zagrażały życiu kobiet.
Sprawca wypadku przyznał się do winy, wyraził skruchę i dobrowolnie poddał karze (przestępstwo to zagrożone jest karą do 3 lat więzienia).
– Uzgodniona została kara grzywny w wysokości 1000 złotych – mówi Liliana Łukasiewicz.
Ponadto, 74-latek ma zapłacić nawiązkę na rzecz obu kobiet w wysokości po 500 złotych.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?