Zobaczcie, jak się zmienia holenderski wiatrak w Polkowicach

Od stycznia trwa przebudowa i rozbudowa zabytkowego wiatraka holenderskiego w Polkowicach. Odtworzono detale architektoniczne, sklepienia, gzymsy i portale. Ale największe zmiany widać na ceglanej elewacji, którą poddano renowacji.
– Prace konserwatorskie fasady obiektu, polegają nie tylko na samej konserwacji pierwotnych elementów ceglanych, ale w dużej mierze na uzupełnianiu brakujących cegieł, wmurowywaniu nowych lic, usuwaniu starych fug i wykonaniu nowych. Większość cegieł była zmurszała i konieczne było zastąpienie ich nowymi o maksymalnie zbliżonej kolorystyce i geometrii – wyjaśnia Paweł Kowalczyk, kierownik budowy.
Wszystkie cegły i kształtki do polkowickiego holendra wykonywane są ręcznie.

We wnętrzu gotowa jest już żelbetowa konstrukcja klatki schodowej, która prowadzić będzie na szczyt wiatraka, na taras widokowy. Dach wiatraka będzie przeszklony.
– Zamontowana jest już stalowa konstrukcja, na której za kilka tygodni posadowiony będzie szklany świetlik – informuje Mariusz Glumiński, inspektor nadzoru UG Polkowice. – Po zadaszeniu kopuły wiatraka zaplanowany jest demontaż rusztowań elewacyjnych i montaż śmigieł. Będą miały rozpiętość aż 16 metrów – dodaje.

Integralną częścią wiatraka będzie pawilon usługowy. Trwają tam prace przy wznoszeniu ścianek działowych oraz montażu instalacji elektrycznych, wodno-kanalizacyjnych i centralnego ogrzewania. Jeszcze w tym miesiącu ruszą prace płytkarskie w pomieszczeniach sanitarnych, które sukcesywnie przenoszone będą na salę kawiarni.

O tym, jak zagospodarować wnętrze polkowickiego holendra, który przez wiele lat stał i niszczał, zadecydowali mieszkańcy w specjalnie przygotowanej ankiecie. Pomysły były bardzo różne, ale większość opowiedziała się za promocją miasta i kultury. Ma być gotowy w 2020 roku.
Wiatrak pochodzi z lat 80. XIX wieku. Wiele lat temu gmina sprzedała obiekt prywatnemu nabywcy. Potem miał jeszcze kilku właścicieli. Trzy lata temu ostatni z nich sprzedał zabytek gminie Polkowice za 250 tys. zł.

Źródło: UG Polkowice