Zebrali ponad 33 tys. dla WOŚP, ale nie powiedzieli ostatniego słowa

Zebrali ponad 33 ty. dla WOŚP, ale nie powiedzieli ostatniego słowa

W tym roku zagraliśmy na rzecz wyrównywania szans w leczeniu noworodków. Zebrane pieniądze pozwolą na zakup specjalistycznego sprzętu oraz wesprą placówki ratujące życie. Tradycyjnie na terenie całej Polski odbywały się liczne imprezy. W gronie miast grających wspólnie z WOŚP nie mogło zabraknąć Polkowic.

Punktualnie o godz. 9 na ulice miasta wyruszyło około 90 wolontariuszy wyposażonych w identyfikatory i puszki. – Zbieram pieniądze dla orkiestry po raz pierwszy. Na pewno nie żałuję, bo to bardzo fajne i wartościowe doświadczenie – mówi nam Bartek, jeden z wolontariuszy.

Imprezy w ramach WOŚP rozpoczął turniej szachowy. W Klubokawiarni „Magiel” odbyły się warsztaty kawowe, a w sklepie „Bio Stories” wysłuchaliśmy wykładu pt. „Jelita – dlaczego są tak ważne i jak o nie dbać”.
Z kolei w galerii Polkowickiego Centrum Animacji zorganizowano kiermasz prac wykonanych na zajęciach plastycznych. W tym samym czasie w Szkole Podstawowej nr 3 można było oddać krew, zbadać poziom cukru we krwi, a także zmierzyć ciśnienie.

– W tym roku była bardzo wysoka frekwencja. Oddaliśmy w sumie 31,5 litra krwi, co jest naszym nowym rekordem. Przed rokiem zebraliśmy 28,5 litra tego życiodajnego płynu. Żeby komuś pomóc nie trzeba być bogatym. Wystarczy oddać cząstkę siebie – mówi Piotr Marszałek, prezes klubu Honorowych Dawców Krwi im. Miedzianej Kropli Krwi.

W godzinach popołudniowych większość imprez przeniosło się do kina, gdzie odbyły się pokazy tańca oraz koncerty. W tym roku zagrali dla nas Out Of Body Experience oraz Pozytywny Stan. Zwieńczeniem tegorocznego finału było tradycyjne „Światełko do nieba”.

Zebrali ponad 33 ty. dla WOŚP, ale nie powiedzieli ostatniego słowa