Na dzisiejszym, 23 lipca, posiedzeniu sądu trwającym ponad dwie godziny sędzia zdecydowała o oddaleniu zażalenia złożonego przez rodzinę zmarłego. Na sądowej sali obecna była m.in. żona Pawła Chruszcza o jego brat - Sylwester.
- Nie komentujemy tej sytuacji, musimy się jeszcze zastanowić, wydamy oświadczenie – powiedział po wyjściu z sądu Sylwester Chruszcz.
Rodzina złożyła zażalenie po tym, jak w grudniu ubiegłego roku Prokuratura Okręgowa w Legnicy umorzyła śledztwo dotyczące tragicznej śmierci Pawła Chruszcza. Nie zgadzała się z tą opinią uważając, że 42 - letni głogowianin nie popełnił samobójstwa.
Zobacz, jak prokuratura uzasadniała uzasadnienieTUTAJ
- Sąd w dniu dzisiejszym rozpoznał zażalenie pełnomocnika pokrzywdzonej w sprawie śmierci Pawła Chruszcza i utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie o umorzeniu śledztwa, w pełni podzielając poglądy wyrażone przez prokuratora w tej decyzji – wyjaśnił Sebastian Kluczyński, prokurator prowadzący śledztwo z Prokuratur Okręgowej w Legnicy. – Jestem zadowolony z tego, że sąd dokonał wnikliwej analizy zgromadzonego materiału dowodowego i w pełni podzielił te pogląd
.
Postanowienie jest prawomocne i nie przysługuje od niego środek zaskarżenia.
Śledztwo trwało półtora roku, a śledczy dysponowali opiniami biegłych z różnych specjalności.
W toku postępowania ustalono, że do zgonu Pawła Chruszcza nie przyczyniły się osoby trzecie, to znaczy, że była to śmierć samobójcza.
Jego ciało znaleziono 31 maja 2018 roku powieszone na słupie energetycznym w Droglowicach.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?