Radni, którzy głosowali na „nie" twierdzą, że burmistrz nie realizuje zadań ważnych dla gminy, której sytuacja finansowa jest tragiczna (zadłużenie sięga ponad 60 proc.). Doszło do tego, że nie ma pieniędzy na ZUS i podatki za urzędników i szkoły. Burmistrz odpowiada, że to grupa radnych, która ma większość, blokuje jego pomysły na uzdrowienie gminnego budżetu, że to z ich strony rozgrywki polityczne.
Grupa radnych chce doprowadzić do referendum w sprawie odwołania burmistrza. Ten planuje w najbliższym czasie sesję nadzwyczajną poświęconą sytuacji w gminie.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?