Pożegnanie komendanta w Polkowicach
Insp. Witold Trzmielewski był najdłużej urzędującym komendantem powiatowym na Dolnym Śląsku. W środę zakończył swoją służbę. Polkowicką komendą kierował od jej początku, przez 17 lat. W tutejszej policji pracował 26 lat.
- Najbardziej mi będzie brakować ludzi, z którymi pracowałem - mówił podczas uroczystego pożegnania. - Moją misją zawsze było służyć ludziom. Starałem się stworzyć swoim podwładnym jak najlepsze warunki pracy, traktować ich po partnersku. Miałem to szczęście, że wspólnie ze współpracownikami tworzyłem od podstaw Komendę Powiatową Policji w Polkowicach. To była prawdziwa lekcja życia, która wiele mi dała.
Były już komendant nie zapomniał o współpracy z samorządami i ich władzami -burmistrzem Wiesławem Wabikiem i starostą polkowickim Markiem Tramsiem. - Wspólnie zrealizowaliśmy wiele wartościowych przedsięwzięć - podkreślał Trzmielewski. Od burmistrza dostał atlas Europy, bo jego pasją są podróże. Teraz będzie miał na nie więcej czasu.
Witold Trzmielewski ma wciąż sporo pomysłów na poprawę bezpieczeństwa oraz zwiększenie efektywności pracy policjantów. Jednym z nich jest budowa nowej siedziby policji, która może ruszyć w niedługim czasie. Ale realizację zostawi następcom. Do czasu powołania nowego komendanta polkowicką policją pokieruje I zastępca komendanta pod-insp. Waldemar Cichocki.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
