Dom należący do Jadwigi Reszczyńska i jej dwójki dorosłych dzieci, stoi tuż przy zabytkowym kościele w Jakubowie. Obecnie zamieszkuje go pani Jadwiga z synem Krystianem.
Dramatyczne chwile rozegrały się w czwartek, 14 stycznia.
- Około godziny 5 rano wychodziłam do pracy, a w domu został syn. Nie czułam dymu – opowiada nam pani Jadwiga. - Po 9 dostałam telefon, że w domu jest pożar.
Dym wydobywający się z dachu zauważył rano, około godz. 8.30, sąsiad. Obudził młodego mężczyznę, wezwano strażaków. Okazało się, że palą się belki na piętrze domu, a zadymienie jest ogromne. Strażakom udało się ugasić pożar, który na szczęście nie zniszczył dachu, ale nadpalił kilka krokwi, które trzeba będzie wymienić.
Na razie nie wiadomo, jaka była przyczyna. Być może była to nieszczelność komina, albo zwarcie instalacji elektrycznej.
Cała ta sytuacja to dla domowników ogromny stres.
- Nie jestem w stanie chodzić do pracy i wzięłam urlop, bo trauma jest tak silna – przyznaje pani Jadwiga. - To dom po moim teściu, a potem mężu, który już nie żyje. Mieszkam w nim od 35 lat, w nim się wychowały moje dzieci.
Pani Jadwiga i jej syn mieszkają teraz w jednej części domu, tej najmniej zniszczonej. Mają wodę i prąd. Ogrzewają się elektrycznymi piecykami, ale bardzo im zależy na powrocie do w miarę normalnego życia. Na piętrze domu, gdzie wybuchł pożar, z dwóch pokoi nie zostało praktycznie nic, oprócz czarnych, okopconych ścian, resztek podłóg i sufitów. Spalone okna zasłonięto folią, a zgliszcza usunięto, ale remont wymaga dużych pieniędzy, których Reszczyńscy nie mają.
- Potrzeba nam materiałów budowlanych, okien, drzwi, czyli wszystkiego, co jest konieczne przy takim remoncie – przyznaje pan Krystian.
Stąd apel o pomoc w odbudowie domu. Można im pomóc dołączając się do zbiórki pieniędzy na portalu zrzutka.pl, zorganizowanej przez córkę pani Jadwigi – Edytę.
Przyłącz się do zrzutkiPomoc ofiarom pożaru domu
- Zbieramy, aby jak najszybciej mogli stanąć na nogi. Dziękuję za każdą złotówkę. Dobro wraca – napisała córka
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?