Polkowickie centrum kultury przegrało z mieszkaniami

- Polkowice są chętnie wybierane przez młodych ludzi jako miejsce do życia, dlatego potrzeby mieszkaniowe są naprawdę duże - przekonuje burmistrz Wiesław Wabik.

- Aby jak najefektywniej wykorzystać teren przeznaczony pod zabudowę, pojawią się tam parkingi podziemne - dodaje Robert Adamczyk, prezes Polkowickiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.

Inwestycja ma się rozpocząć w przyszłym roku i będzie kolejnym etapem zabudowy centrum miasta. Obecnie kończy się modernizacja parku, a niedługo ruszy remont ul. Targowej.

Z decyzji o budowaniu mieszkań przy tej ulicy nie jest jednak zadowolony Andrzej Wierdak, dyrektor Polkowickiego Centrum Animacji. Od lat ta placówka kulturalna nie może doczekać się własnej siedziby. Najpierw prowadziła działalność w pomieszczeniach pawilonów "Danusia" przy ul. Kominka. Ostatnio zajmuje budynek po przychodni zdrowia przy ul. Skalników.

O nowej siedzibie Polkowickiego Centrum Animacji przy ul. Targowej mówiło się już kilka lat temu. Co więcej, jest nawet projekt i pozwolenie na budowę. Te dokumenty trafią na półkę.
- Czujemy się traktowani trochę po macoszemu - przyznaje Andrzej Wierdak.

Z imprezami plenerowymi nie ma problemów, bo odbywają się one w Centrum Piknikowym przy ul. 3 Maja, ale z pozostałymi, w tym największą, czyli głośnymi na cały region Dniami Teatru, jest gorzej. Spektakle odbywają się w niewielkim kinie i w auli Forum w Zespole Szkół.

- Zmieniają się przepisy dotyczące bezpieczeństwa, które znacznie ograniczą organizację większych imprez w budynkach do tego niedostosowanych. Dotyczy to na przykład wyjść ewakuacyjnych - wyjaśnia Andrzej Wierdak.
Budowa nowej siedziby nie została zupełnie skreślona. Gmina poszuka innej lokalizacji. Dziś nikt nie wie, kiedy ta inwestycja będzie realizowana.