Z informacji policji wynika, że w autokarze niesprawny był układ hamulcowy. Dlatego zatrzymano dowód rejestracyjny. Kierowca dostał 500 zł mandatu.
Wszystko działo się we wtorek, około godz. 14, a więc po lekcjach. Za bezpieczeństwo uczniów w powrocie do domu odpowiadają opiekunowie. W tym przypadku jest ich dwóch. Czekają z dziećmi na przystanku, potem jeden wsiada z nimi do autobusu. – Przeprowadzona została rozmowa z opiekunami, by podobna sytuacja już się nie powtórzyła, choć było to wyjątkowe zdarzenie – mówi Jadwiga Lisiecka, dyrektor SP nr 2 w Polkowicach i zapewnia, że transport tak zaplanowano, by uczniowie mogli bezpiecznie jeździć do i ze szkoły. Potwierdza to Piotr Socha, kierownik przewozów w lubińskim PKS.
– Do transportu uczniów w gminie Polkowice przeznaczyliśmy trzy autokary, ale od środy jeździ jeszcze jeden – mówi Piotr Socha. Dodał, że usterka w autobusie został usunięta i wrócił on na trasę.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?