MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Polkowice: Świątecznie u Duszeńków

Urszula Romaniuk
Pomysłowość twórców świątecznej dekoracji zachwyca także w dzień
Pomysłowość twórców świątecznej dekoracji zachwyca także w dzień archiwum w.a. duszeńków
Od jedenastu lat, w czasie świąt Bożego Narodzenia, pani i pan Światełko (Tak nazywają w Polkowicach Wiktorię i Antoniego Duszeńków) zamieniają swój dom z ogrodem w bajeczną iluminację. W tym roku rozwiesili aż 50 tys. lampek. Na dachu wylądowały też renifery z saniami i Mikołajem. A zaczęło się skromnie, od około czterech tysięcy lampek na drzewkach i budynku. - To było moje marzenie - opowiada Wiktoria Duszeńko.

Z roku na rok przybywało lampek i elementów dekoracji. Pod dom Duszeńków zaczęli przyjeżdżać okoliczni mieszkańcy, by podziwiać ich dzieło. To wysiłek całej rodziny. Przygotowania zaczynają się już na początku listopada od sprawdzenia lampek. Później kilometry kabli wiją się po ogrodzie i budynku. Aż stworzą wybrany przez gospodynię obraz. Bywa tak, że ciekawscy wejdą do ogrodu, zaplączą się w kable i światełka znikają. Trzeba szybko je naprawić. Lampki świecą od Wigilii do połowy stycznia. 24 i 31 grudnia przez całą noc, później najczęściej do godz. 23. Miało być krócej, bo to są też koszty (rachunki za prąd sięgały nawet 2000 zł).
- Ale górnicy domagali się, żeby lampki były zapalone, bo jak o tej porze jadą czy wracają z pracy, chcą je oglądać - dodaje pani Wiktoria. Ich świąteczna dekoracja znana jest w kraju i poza jego granicami. W ubiegłym roku Duszeńkowie byli w programie TVN "Prosto z Polski". W tym roku gościła u nich ekipa "Dzień Dobry TVN". A za rok?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Prezydent Andrzej Duda obchodzi 52. urodziny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na polkowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto