Część rumowiska przysypała ładowarkę i uwięziła operatora, który w niej pracował. Kolega pomógł mu wydostać się z kabiny maszyny. Górnik został przewieziony do lubińskiego szpitala. – Doznał głównie obrażeń głowy, przechodzi dalsze badania, ale nie ma zagrożenia życia – mówi Jarosław Jaroszewski, dyrektor szpitala. Oddział G-3, na którym był wstrząs jest zamknięty. Zjedzie tam komisja zakładowa.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?