27 – letni polkowiczanin plądrował dom w Małomicach i został złapany przez sąsiadów.
Wczoraj w nocy mieszkanka osiedla Małomice usłyszała, że ktoś chodzi po jej domu. Wyszła z mieszkania, zaalarmowała sąsiadów i policje. Gdy sąsiedzi weszli do domu, zobaczyli młodego mężczyznę. Zatrzymali go i przekazali policjantom. W kieszeni włamywacza była biżuteria. Był kompletnie zaskoczony, bo myślał, że w domu nie ma nikogo. 27 – letni polkowiczanin trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu do 10 – lat pozbawienia wolności.
Wideo
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!