Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Młody piłkarz w Liverpoolu

Kacper Chudzik
Piotr Krzyżanowski
16-letni Gracjan Horoszkiewicz z Gaworzyc ma za sobą występy w młodzieżowej reprezentacji kraju. Teraz jedzie do Liverpoolu

Gracjan od zawsze lubił grać w piłkę nożną. Nie spodziewał się jednak, że jego pasja będzie miała szansę na spełnienie. Umiejętności chłopca zauważył jeszcze w czwartej klasie podstawówki jego nauczyciel wychowania fizycznego, Artur Sikorski. Młody piłkarz grał wtedy w Uczniowskim Klubie Sportowym Gaworzyce. Nauczyciel zaprosił Gracjana na trening do Górnika Polkowice.

Do Polkowic zawiózł młodego piłkarza dziadek. Gracjan przyznaje, że przed pierwszym treningiem bardzo się denerwował, bo nie wiedział jak wypadnie w porównaniu z chłopakami z miasta. Okazało się, że nerwy były niepotrzebne. Już po miesiącu trener stwierdził, że jest bardzo zadowolony z gry Gracjana. Od tamtej pory chłopiec spędził ponad dwa lata grając w polkowickiej drużynie.

Gdy poszedł do gimnazjum, przeniósł się do Lubina i dostał się do tamtejszej młodzieżówki Zagłębia. Jego umiejętności zadziwiły nie tylko byłych trenerów. Po jednym ze spotkań podszedł do chłopca obserwator z PZPN. Spytał Gracjana o imię i nazwisko. Niedługo potem młody piłkarz dostał powołanie do Młodzieżowej Reprezentacji Polski.

- Gra w barwach narodowych to dla mnie ogromny zaszczyt i motywacja do dalszej, ciężkiej pracy - mówi Gracjan. - Tym bardziej, że powierzono mi opaskę kapitana drużyny.


Więcej o historii Gracjana i jego planach na przyszłość przeczytasz w aktualnym wydaniu Panoramy Legnickiej

Czy polska piłka zapewnia młodym i utalentowanym dobre warunki startu? Czekamy na komentarze

Więcej informacji o lokalnych drużynach piłkarskich w serwisie www.maleligi.pl

Brakuje Ci informacji o drużynie z Twojej miejscowości? Zostań korespondentem serwisu maleligi.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na polkowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto