Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legnica: Sól zalega w magazynach, kopalnia szuka odbiorców

Urszula Romaniuk
Piotr Krzyżanowski
Bezśnieżna do tej pory zima sprawiła, że drogowcy nie mają zbyt dużo pracy i nie potrzebują zapasów soli, by utrzymać przejezdność tras.

- Na początku sezonu mieliśmy ok. 1200 ton soli, potem dobraliśmy jeszcze 300 ton - mówi Robert Acedoński, kierownik Zakładu Oczyszczania Miasta w Legnicy. - Do tej pory zużyliśmy prawie 600 ton soli i zapas, jaki mamy, powinien wystarczyć nam do końca zimy.

Zobacz też: Jaką wybrać szkołę, żeby mieć pracę w przyszłości

Podobnie jest w głogowskim rejonie dróg krajowych. Spośród 2900 ton soli, jakie zgromadzono tam w dwóch magazynach na początku sezonu, ubyło zaledwie 727 ton.
Nie ulega jednak wątpliwości, że - gdyby zima zaatakowała - to zapasy trzeba byłoby uzupełnić.

Największym w regionie dostawcą soli drogowej jest kopalnia Polkowice-Sieroszowice. Roczny plan sprzedaży soli sięga 500 tys. ton. Do tej pory sprzedano tylko 25 tys. ton. Większość firm zrobiła zapasy przed sezonem zimowym, a że śniegu nie ma, to nie przyjeżdżają po kolejne partie.

Czytaj również: Prezydent odbierze order?

- W magazynach mamy ok. 63 tys. ton - mówi Leszek Jaroń, główny inżynier górniczy ds. soli w ZG Polkowice-Sieroszowice.

Oddział solny w kopalni przygotowuje się do rozbudowy. Po stworzeniu drugiego ciągu produkcyjnego wydobycie soli drogowej ma sięgnąć około miliona ton. Dlatego już teraz myślą tam o nowych odbiorcach i nowych miejscach do magazynowania soli.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na polkowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto