- To oczywiste, że chcemy awansować do wielkiego finału tak szybko, jak się da. Dzięki temu będziemy mieć więcej czasu na odpoczynek i przygotowania do meczów o złoto - podkreśla Sharnee Zoll, rozgrywająca polkowiczanek.
Oczywiście, jak przystało na profesjonalną ekipę, CCC jest gotowe na możliwość pozostania w Gorzowie do soboty i rozegrania czwartego spotkania, ale wszyscy wolą tego uniknąć.
Serwis specjalny - CCC Polkowice
- Wystarczająco dużo nerwów było w pierwszych dwóch meczach w Polkowicach. Najpierw spotkanie z dogrywką, a dzień później mecz, którego omal nie przegrałyśmy, mimo że jeszcze kilka minut przed końcem prowadziłyśmy znaczną liczbą punktów. Zdajemy sobie sprawę, że Gorzów to dobry zespół i lekko nie będzie, ale właśnie to nas jeszcze dodatkowo mobilizuje. Na pewno wyjdziemy na parkiet bardzo skoncentrowane - zapewnia Zoll.
W drużynie CCC wszystkie zawodniczki są gotowe do gry. Tak komfortowej sytuacji nie mają rywalki. Podstawowa rozgrywająca akademiczek, Samantha Richards, wciąż odczuwa skutki urazu, którego nabawiła się podczas pierwszego spotkania w Polkowicach i jej występ stoi pod znakiem zapytania. Absencja Australijki (Richards w każdym meczu gwarantuje średnio prawie 10 pkt i ponad 4 asysty) byłaby olbrzymim osłabieniem AZS-u.
W piątek odbędzie się też trzeci mecz w rozgrywanej równolegle półfinałowej serii pomiędzy Wisłą Can-Pack Kraków a Lotosem Gdynia. Po dwóch spotkaniach pod Wawelem, marząca o odzyskaniu tytułu Wisła prowadzi z aktualnymi mistrzyniami Polski 2-0. Teraz rywalizacja przenosi się nad Bałtyk, a dzisiejszy pojedynek będzie można obejrzeć na żywo w TVP Sport (godz. 20.15).
Zobacz też: Górnika Polkowice zakończył przygotowania
Więcej informacji o lokalnych drużynach piłkarskich w serwisie www.maleligi.pl
Brakuje Ci informacji o drużynie z Twojej miejscowości? Zostań korespondentem serwisu maleligi.pl
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?