Mateusz Kos ma 24 lata i od kilku miesięcy mieszka w Głogowie. Pochodzi z okolic Sławna koło Słupska, a na Dolny Śląsk zawędrował za dziewczyną i za pracą. Pracuje w KGHM Metraco, jako operator maszyn i urządzeń. Jego narzeczona Urszula pochodzi z Polkowic.
Młody mężczyzna realizuje się też muzycznie i z wielką niecierpliwością odliczał czas do premiery swojego pierwszego teledysku, która miała miejsce w piątek, 8 stycznia.
Mateusz Kos przyznaje, że teksty piosenek pisze od dawna, bo zaczął sobie podśpiewywać mając 16 lat. Ale prawdziwa przygoda z muzyką zaczęła się kilka miesięcy temu, gdy wysłał do menagera gwiazd disco polo napisaną przez siebie piosenkę.
- Zapytałem, co mam z tym zrobić i okazało się, że tekst się spodobał, a potem wszystko już szybko poszło, a całą pracę, łącznie z nadaniem tytułu piosence wzięła w swoje ręce wytwórnia Lemon Records z Warszawy – opowiada.
- Wokal nagrałem w Atlantic Studio w Złotoryi. Lubię disco polo za przyjemną atmosferę, fajnie się tego słucha i można to grać na weselach czy w klubach – twierdzi Mateusz, który w teledysku występuje pod pseudonimem „Figlarz”. Obok niego w clipie można zobaczyć też wdzięki pewnej modelki.
24-latek już zapowiada, że to dopiero początek jego muzycznej przygody. Wysłał kolejne próbki z tekstami piosenek i, podobno, menager Wojciech Woner z Amber Music & Sport Management, jest zadowolony.
Posłuchaj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?