Kobieta, mieszkanka Polkowic, usłyszała zarzut oszustwa, ale nadal prowadziła działalność. I do policjantów zgłaszali się kolejni poszkodowani.
Zakaz jest trzecim środkiem zapobiegawczym zastosowany w tej sprawie przeciwko niej.
Poprzednio dostała dozór policyjny i musiała wpłacić poręczenie majątkowe w wys. 10 tys. zł.
Zobacz też: Od świeczki zapaliła się... wanna
Wideo
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
Materiały promocyjne partnera
