W powiatach lubińskim i polkowickim najwięcej pracy było w tym pierwszym.
Lubińscy strażacy wyjeżdżali do 10 wezwań. Najczęściej usuwali połamane gałęzie leżące na drogach i konary drzew. Z innych zdarzeń, po godz. 2 wezwano ich do zadymienia mieszkania przy ul. Parkowej w Lubinie. Lokator zostawił garnek na kuchence. W powiecie polkowickim było spokojnie po burzy. Z innych zdarzeń, dziś rano w Nowym Dworze, gmina Przemków, auto wjechało do rowu. Nikt nie ucierpiał.
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!