Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubiński szpital prosi o pomoc. Brakuje dosłownie wszystkiego!

Ewa Chojna
Ewa Chojna
Piotr Krzyżanowski
Liczy się każda złotówka, a potrzebne jest dosłownie wszystko - na pierwszą linię walki z pandemią koronawirusa - szczególnie specjalistyczne maseczk i kombinezony, które chronią lekarzy i pielęgniarki.

W ostatnich tygodniach takich próśb i apeli o wsparcie szpitale w całym kraju wysyłały setki, Teraz dołączyło do nich Regionalne Centrum Zdrowia w Lubinie.

Czego potrzebuje RCZ? Maseczek 3-warstwowych, maseczek z filtrami ffp2 i kombinezonów. To najpotrzebniejsze w tym momencie środki ochrony osobistej dla personelu medycznego.

- Mam przyjaciół pracujących w szpitalach i w obliczu informacji docierających z mediów postanowiłem zweryfikować te wiadomości z ludźmi, którzy stoją na pierwszej linii frontu - medykami. Okazało się, że największym problemem jest brak dostępności środków ochrony osobistej takich jak maseczki, fartuchy, rękawiczki itp. - powiedział nam Wojciech Wasiluk, który w porozumieniu z władzami lubińskiej lecznicy założył zrzutkę na portalu zrzutka.pl. - Powody, dla których postanowiłem działać były dwa. Po pierwsze czułem, że muszę coś zrobić by pomóc przyjaciołom. Po drugie uświadomiłem sobie, że jeśli lekarze zachorują – nas nie będzie miał kto leczyć. Przerażająca wizja! Postanowiłem więc działać. Skontaktowałem się ze szpitalami w których pracują moi przyjaciele z propozycją, że mogę pomóc im w pozyskaniu środków oraz zakupie tych materiałów. Po załatwieniu formalności zrzutki wystartowały a do moich działań przyłączyły się kolejne osoby.

Jak przyznaje pan Wasiluk obecnie prowadzone są dwie zrzutki - jedną dla RCK w Lubinie, a drugą dla UCK WUM w Warszawie.

- W przypadku tej drugiej, pierwszy zestaw ponad 1000 maseczek jest już w drodze. W tej trudnej sytuacji najważniejsze jest aby o zrzutkach dowiedziało się jak najwięcej osób, bo każda wpłata jest na wagę złota i pomaga szybko i sprawnie pomagać chronić zdrowie tych, którzy chronią nas. Jest to szczególnie ważne w kontekście nadchodzącej kulminacji zachorowań, która prognozowana jest na 20-29 kwietnia - dodaje nasz bohater.

Lubiński szpital można wesprzeć dokonując wpłaty TUTAJ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lubiński szpital prosi o pomoc. Brakuje dosłownie wszystkiego! - Lubin Nasze Miasto

Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto