Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    jedno działanie nie wyklucza drugiego, szczególnie kiedy potrzebna jest błyskawiczna reakcja. uważam, że w tak dramatycznej sytuacji mędrkowanie o procedurach jest drugorzędne wobec potrzeby zwykłej ludzkiej pomocy i chociaż wyrażenia wsparcia. nie znam też procedur NFZ jeśli chodzi o takie niestandardowe (przynajmniej z polskiej perspektywy) zabiegi, szczególnie za granicą, ale z moich innych doświadczeń wynika, że wymagają one sporo papierologii (nic dziwnego, chodzi o ogromne środki) i czasu na rozpatrzenie. Mam zresztą nadzieję, że rodzinie malca uda się zdobyć pomoc NFZ. I w takiej sytuacji na pewno nie będę oczekiwał zwrotu przecież małej kwoty. Niech posłuży mu w tym małym stopniu do pokrycia tysięcy innych potrzeb jakie taki mały pacjent ma - leczenie nie kończy się na zabiegu.

    KOD

    POLECAMY