Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmiertelnie chorzy pomocy muszą szukać w Polkowicach

Kacper Chudzik
Dr Aleksandra Kucharska również walczy o otwarcie poradni paliatywnej.
Dr Aleksandra Kucharska również walczy o otwarcie poradni paliatywnej. Kacper Chudzik
Głogowianie, którzy walczą z nieuleczalnymi chorobami nie mogą korzystać w swoim mieście z poradni paliatywnej, bo takiej nie ma. Czy jest szansa, że to się zmieni?

Pisaliśmy już o tym, że głogowianka Teresa Długosz rozpoczęła walkę o stworzenie w Głogowie poradni opieki paliatywnej i domowego hospicjum dla osób śmiertelnie chorych. W sprawie zabrali głos głogowscy lekarze oraz miejscy radni.

Podczas wtorkowej sesji rady miasta pani Teresa poprosiła rajców o wsparcie swojego wniosku do NFZ. Rada jednogłośnie przegłosowała stanowisko, które teraz zostanie przesłane do Narodowego Funduszu Zdrowia. Pojawiły się też głosy o to, by miasto w razie potrzeby wsparło taką inicjatywę.

– Podejmijmy odpowiednie decyzje póki możemy, bo Głogów to miasto starzejące się. Zawalczmy o taką przychodnię zanim będzie za późno – mówił radny Roman Bochanysz.

Doktor Aleksandra Kucharska od jakiegoś czasu wymienia pisma z NFZ w sprawie uruchomienia w naszym mieście tego typu przychodni. Specjalistka z dziedzin chorób wewnętrznych i właśnie medycyny paliatywnej nie może zrozumieć, dlaczego w blisko 70-tysięcznym mieście nie ma takiej placówki medycznej.

– Pacjenci w zaawansowanym stadium choroby nowotworowej, potrzebują pomocy w domu. Wymieniam z NFZ pisma w tej sprawie, ale jak na razie usłyszałam, że potrzeby Głogowa zaspokaja tego typu poradnia w Polkowicach. Nie mogę tego zrozumieć – mówi Aleksandra Kucharska.

Teresa Długosz, której mąż zmarł po walce z chorobą nowotworową przyznała, że wyjazdy do Polkowic ze śmiertelnie chorym były dla niej bardzo męczące i przysparzały dodatkowych cierpień. To właśnie dlatego postanowiła zawalczyć o poradnię, aby nikt więcej nie musiał przez to przechodzić.

O możliwość otwarcia takiej przychodni w naszym mieście zapytaliśmy we wrocławskim oddziale Narodowego Funduszu Zdrowia.

– Nie mamy nic przeciwko temu, by w Głogowie powstała taka poradnia. Jeśli jest taka potrzeba, niech przychodnie złożą wniosek podczas kolejnego konkursu na kontrakty – mówi Joanna Mierzwińska, rzecznik NFZ. – Nie może być jednak mowy o kontraktach uzupełniających. Pula pieniędzy na prowadzenie działalności leczniczych jest już rozdana. W tym roku konkursu raczej już nie rozpiszemy, ale prawdopodobnie będzie on w przyszłym roku.

Do tej pory śmiertelnie chorzy mieszkańcy Głogowa, wciąż będą musieli korzystać z pomocy poradni paliatywnej w Polkowicach.

Przypomnijmy, że w mieście zbierane są podpisy pod petycją do NFZ o uruchomienie poradni paliatywnej i domowego hospicjum. Do końca miesiąca jedna z list, na których można wesprzeć inicjatywę, znajduje się w naszej redakcji przy ul. Słodowej 8. Przyjdźcie ją podpisać

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto