18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sierra Gorda - dentysta wstrzyma inwestycję Polskiej Miedzi?

Ewa Chojna
Sierra Gorda - dentysta wstrzyma inwestycję Polskiej Miedzi? Chilijski sąd ma wydać wyrok w sprawie transportu urobku z kopalni.
Sierra Gorda - dentysta wstrzyma inwestycję Polskiej Miedzi? Chilijski sąd ma wydać wyrok w sprawie transportu urobku z kopalni. KGHM Polska Miedź
Sierra Gorda - dentysta wstrzyma inwestycję Polskiej Miedzi? W najbliższych dniach Sąd Apelacyjny w Chile ma wydać wyrok w sprawie transportu koncentratu miedzi z kopalni Sierra Gorda do magazynu położonego w porcie w Antofagaście.

Sierra Gorda - dentysta wstrzyma inwestycję Polskiej Miedzi?

Na początku tego roku na wniosek chilijskiego dentysty sąd wstrzymał zgodę na transport miedzi. Wszystko przez ewentualne zapylenie, jakie mogło powstać w trakcie przeładunku urobku z wagonów kolejowych do portowego magazynu, przy którym znajduje się teren należący do autora pozwu sądowego.

Przedstawiciele Polskiej Miedzi zapewniają, że do bezpieczeństwa w trakcie transportu miedzi nie ma żadnych zastrzeżeń, jednak w trakcie przeładunku sąd dopatrzył się nieprawidłowości w kwestii pozyskania pozwoleń środowiskowych.

– Koncentrat miedzi wyprodukowany w Sierra Gorda będzie transportowany w szczelnie zamkniętych wagonach, a w porcie Antofagasta rozładowywany do szczelnie izolowanego budynku – wyjaśnia Anna Osadczuk z biura prasowego KGHM. – Koncentrat będzie się tam znajdował do momentu załadunku na statek, dokonywanego za pomocą szczelnie przykrytego systemu przenośnika taśmowego.
Co jednak z pozwoleniami środowiskowymi?

– Wraz z naszymi partnerami stoimy na stanowisku, że procedura uzyskiwania zezwoleń była wielokrotnie weryfikowana i potwierdzana na różnych szczeblach administracji chilijskiej. Dlatego też złożona została apelacja od decyzji sądu i ze spokojem oczekujemy na wyrok wyższej instancji.

Anna Osadczuk przekonuje, że nawet niekorzystne rozstrzygniecie sądu nie zagrozi inwestycji w Chile, a Polska Miedź przygotowana jest na ewentualne zmiany, jakie mogą zostać wprowadzone.

– KGHM poważnie podchodzi do każdej inwestycji i również do tej inwestycji przygotowaliśmy się bardzo starannie – mówi Osadczuk. – Jesteśmy przygotowani na każde rozstrzygnięcie sądu, jednakże nie zakładamy czarnego scenariusza.

Niekorzystny wyrok chilijskiego wymiaru sprawiedliwości nie zagrozi samej inwestycji, ale może znacznie podnieść jej koszty. – Nawet w przypadku negatywnego wyroku sądu, będziemy w stanie sprzedać i przetransportować wyprodukowany w kopalni Sierra Gorda koncentrat miedzi – zapewnia Anna Osadczuk. – Dodatkowy koszt, który musielibyśmy ponieść, aby zrealizować ewentualny alternatywny scenariusz transportu, oscyluje wokół kilku milionów dolarów w ciągu najbliższych trzech lat. Z punktu widzenia kosztów produkcji i poniesionych nakładów inwestycyjnych nie jest to koszt istotny i w żadnym razie nie zagraża on rentowności projektu.

Przedstawiciele holdingu, przynajmniej do czasu wydania wyroku, nie chcą ujawniać szczegółów dotyczących procesu ani też tego, czy przed złożeniem pozwu prowadzono negocjacje z jego autorem.

Sierra Gorda - dentysta wstrzyma inwestycję Polskiej Miedzi?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto