Prokurator spowodował wypadek. Odpowie przed sądem?

Prokurator spowodował wypadek. Odpowie przed sądem?

- Alkohol wypiłem po wypadku, uciekłem z miejsca zdarzenia ponieważ byłem w szoku - takie wyjaśnienia złożył 34-letni Michał J., prokurator z Prokuratury Rejonowej w Nowej Soli, który został przesłuchany po tym jak spowodował wypadek samochodowy, w którym ucierpiały trzy osoby, w tym dwójka dzieci.

Dziś zawieszono w pełnieniu obowiązków dwóch pracowników Prokuratury Rejonowej w Nowej Soli. Obaj brali udział w wypadku, do którego doszło w miniony piątek na drodze krajowej nr 3 w miejscowości Mieszków pod Polkowicami.

Jak ustalono do tej pory, po godz. 18 w prawidłowo jadącego citroena C3 uderzył ford mondeo, którego kierowcą był Michał J. 34-letni prokurator z Nowej Soli. Kierowca nie udzielił pomocy poszkodowanym i uciekł z miejsca zdarzenia. W wypadku obrażenia odniosły trzy osoby - kierowca oraz dwójka dzieci w wieku 10 i 12 lat. Wszyscy zostali przewiezieni do szpitala.

- Najcięższe obrażenia odniósł poszkodowany kierowca, który trafił do szpitala ze złamanymi kośćmi śródręcza - powiedziała nam Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Prokurator Michał J. został zatrzymany ok. godz. 22.40 w Gaworzycach.

- Mężczyzna podszedł do przejeżdżającego radiowozu - mówi Łukasiewicz. – Dokonano formalnego zatrzymania. W momencie zatrzymani miał 0,7 promila alkoholu w organizmie.

Jak poinformowała nas Liliana Łukasiewicz, prokurator z Nowej Soli wyjaśnił, że alkohol wypił już po wypadku, a z miejsca zdarzenia uciekł ponieważ był w szoku.

Policjanci przesłuchali również mężczyznę, który był pasażerem forda mondeo. W momencie zatrzymania miał ok. dwóch promili alkoholu w organizmie. Po przesłuchaniu został wypuszczony do domu.

- Teraz wyjaśniamy czy prokurator prowadził samochód po wypiciu alkoholu - mówi Liliana Łukasiewicz. - Nie ma wątpliwości co do tego, że kierowca uciekł z miejsca wypadku. Zagrożone jest to karą od dwóch miesięcy do czterech lat i sześciu miesięcy więzienia.

Prokurator spowodował wypadek. Odpowie przed sądem?

Czy 34-letni prokurator z Nowej Soli odpowie za to przed sądem? Na chwilę obecną chroni go immunitet, dlatego mężczyzna po złożeniu wyjaśnień został puszczony do domu. Nie postawiono mu żadnych zarzutów.
Jak poinformowała nas Liliana Łukasiewicz, prokuratura będzie występować o zniesienie immunitetu i pociągnięcie 34-letniegoi Michała J. do odpowiedzialności karnej.