Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najlepsze OSP w regionie - głosujemy do piątku!

Ewa Chojna
Najlepsze OSP w regionie - głosujemy do piątku!
Najlepsze OSP w regionie - głosujemy do piątku! Piotr Krzyżanowski
Najlepsze OSP w regionie. Powoli dobiega końca nasz plebiscyt na Najlepszą Jednostkę Ochotniczej Straży Pożarnej w regionie legnicko-lubińskim. Na Wasze głosy czekamy do piątku, 5 czerwca do północy! Nie warto czekać na ostatnią chwilę, ponieważ głosy wysłane po północy w piątek nie zostaną zaliczone. A przecież jest o co walczyć!

Najlepsze OSP w regionie

Od wielu dni faworytem w naszym plebiscycie jest Ochotnicza Straż Pożarna z Prochowic. Obecnie jednostka ta ma 30 członków, z czego 21 osób należy do Jednostki Operacyjno-Technicznej.

Strażacy z Prochowic obsługują teren gminy Prochowice, ale wzywani są również do innych pożarów czy wypadków drogowych, gdzie niosą pomoc potrzebującym.

- Pomagamy przy pożarach, wypadkach i powodziach - powiedział nam Wojciech Teluk, prezes OSP Prochowice. - Członkowie naszej jednostki są doskonale przeszkoleni. Muszą mieć również doskonałe zdrowie, ponieważ praca strażaka zawsze łączy się z niebezpieczeństwem. Niestety nie każdy strażak wraca bezpiecznie z akcji.
W OSP Prochowice utworzono również grupę ratowników medycznych. - Ich głównym zadaniem jest przygotowanie osób poszkodowanych dla pogotowia ratunkowego - dodaje Wojciech Teluk.

Wśród ratowników jest jedna kobieta, ale nie znaczy to, że jej praca ogranicza się jedynie do opatrzenia rannych.

- Jest traktowana na równi z kolegami i tak jak oni musi pracować - przekonuje prezes. - Pot się leje wszystkim po plecach, a ona i tak zasuwa jak inni.

Wojciech Teluk przyznaje, że jednostka z Prochowic jest dobrze zaopatrzona choć jak wszędzie brakuje pieniędzy.
Nie ma również problemu z "młodym narybkiem", bo chętnych do służby w OSP również nie brak.
- Najgorszy jest chyba stosunek pracodawców do strażaków ochotników - przyznaje prezes OSP. - Nasz system działa tak, że dostajesz powiadomienie o zdarzeniu przez sms i trzeba jechać. Niestety pracodawcy nie są temu przychylni i zwalniają naszych strażaków. Nam przecież nikt za to nie płaci. Osobiście uważam, że skoro jadę ratować komuś życie to nikt nie powinien w tym przeszkadzać - dodaje Wojciecha Teluk. - To nasza bolączka.

Aktualne wyniki naszego plebiscytu na Najlepsze OSP znajdziecie TUTAJ

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto